jak myślą psy?

 Podobno wystarczy zapamiętać w jaki sposób psy myślą, żeby móc zrozumieć dlaczego zachowują się w określony sposób.
Cóż, nie byłabym tego taka pewna. 
Oczywiście wiadomo że psy w poznawaniu  otaczającego ich świata posługują się głównie węchem (nasi pupile mają ok 40 razy silniejszy węch od nas) niektóre rasy zaś mają wzrok wyczulony na szybko poruszające się przedmioty. 
Ale te informacje niezbyt przybliżają sposób rozumowania czworonogów; jedynie tłumaczą ich zachowania.
Pies ucieka? Pewnie wytropił coś ciekawego. Dlaczego wytropił?
no bo jest psem myśliwskim! A dlaczego jest psem myśliwskim?Ponieważ instynkt każe mu tropić ;I tak w kółko.
  No właśnie instynkt... a jak wobec tego wytłumaczyć sytuacje,  w których pies zachowuje się sprzecznie z wrodzonym nakazem np.polowania?

  Wcześniej już pisałam jak bardzo Lady uwielbia urządzać nocne wypady do lasu  co niekoniecznie mi się podoba, szczególnie gdy swoim jazgotliwym szczekaniem budzi pół ulicy.
 Wydawało mi się początkowo że po prostu odbiega na tyle daleko, że nie słyszy mojego wołania.
Dopiero niedawno odkryłam jak sprytna jest ta psia bestia...
Późnym wieczorem wchodząc do domu na chwile zapatrzyłam się na ogród, który o tej porze zaciemniała już warstwa chłodnej mgły.
  Psy nie byłyby sobą, gdyby nie skorzystały z okazji, o czym wkrótce się przekonałam, gdy tylko usłyszałam znajomy hałas w krzakach po drugiej stronie ulicy.
Chwyciłam za latarkę i wkrótce zawlokłam silnie opierającego się Golluma i Szaki na ich miejca. Nigdzie jednak nie widziałam Lady.
No nie pomyślałam Znowu będę musiała czekać na tą łahydrę całą noc.
Dla pewnośći jednak postanowiłam przejsć się po całym ogrodzie w nadzieji że może tym razem Lady zlituje się i zechce przyjść.
Przeszłam
raz,
drugi,
trzeci (Przez cały czas wołając)
A Lady nigdzie nie było widać.
W pewnej chwili usłyszałam głośny szelest zwierząt które dość często przychodzą na nasz teren.
Skoro dzikie zwierzęta odważyły się podejść tak blisko, to pewnie ten mój kundel odbiegł bardzo daleko pomyślałam zrezygnowana zawracając w stronę domu.

 Nagle jakiś błysk kazał mi się odwrócić.
 Z pod ławy stojącej tuż obok  domu świeciły dwa niebieskie punkciki. Gdy tylko podeszłam bliżej, natychmiast zgasły.
Zaświeciłam latarką i ujrzałam... Lady, tak mocno ściśniętą, że niemal nie odróżniała się od ławy pod którą leżala.
Gdyby tego  było mało, gdy tylko mnie zauważyła wcisnęła się tak głęboko, że ledwie końcówkę nosa było widać.
Lady, to ja cię wołam tak głośno ze chyba pół wsi mnie słyszy a ty się chowasz i czekasz aż sobie pójdę?! Ty, ty psie!
łypnęła na mnie okiem i spojrzała w kierunku z którego przyszłam.
przecież słyszałaś te zwierzeta, ja chciałam tylko za polować! 
I koniecznie musiałaś się przede mną chować?
A pozwolilabyś mi gdybym się pokazała?
 Już ty wiesz że za dnia możesz sobie polować ile dusza zapragnie.
W odpowiedzi Lady wyczołgała się z pod ławy na skulonych łapach i odwracając wzrok polizała po ręce
ale mi się w nocy instynkt nie wyłącza, co ja na to poradzę...
Ty mi się nie wymiguj instynktem! Czy to instynkt nakazał ci czekać aż sobie pójdę?
Z tego co wiem instynkt powinienen ci kazać pobiec za tymi jeleniami, albo w ramach uniknięcia kary grzecznie przybiec do domu!
Gdyby Lady kierowała się tylko instynktem, prawdopodobnie zachowała by się tak jak to opisałam powyżej, tym bardziej, że nie okazywałam złych emocji, wołałam ją w ten sam sposób, w jaki zazwyczaj wołam ją gdy idziemy na spacer.
Dlatego też, choć jestem przeciwniczką uczłowieczania psów, uważam, że nie kierują się one tylko instynktem.
Na inteligencjie psów  wykraczają poza sferę zachowań instynktownych można znaleść zaskakująco wiele dowodów, szczególnie gdy przypatrzymy się własnym pupilom...
Yasmeen phulpoto

lady dog
Po całonocnym spacerze pies musi się wyspać... najlepiej za piecem




0 komentarze:

Prześlij komentarz

Dog Blog na psią łapę wspiera rzetelne, ciekawe i niestandardowe traktowanie psiej tematyki. Z racji kontrowersyjnych tematów, opinie autorki bywają subiektywne; w przeciwieństwie do zawartych w artykułach faktów.
Jeżeli czytany artykuł zainteresował, zezłościł lub nie w pełni wyczerpał temat, napisz swoją opinię, lub zaproponuj temat kolejnego artykułu!
Każdy komentarz jest brany pod uwagę i stanowi dla autorki cenną wskazówkę;)