Czemu psy potrafią bez opamiętania leżeć na słońcu? Twój pies może kilkakrotnie zemdleć z upału, a ty nawet tego nie zauważysz!




Gdzie ten instynkt, czyli dlaczego to my powinnyśmy pilnować temperaturę pupila w upalne dni.
Większość psów potrafi godzinami leżeć na pełnym słońcu. Czy należy im na to pozwalać? Przecież mają instynkt; gdyby było im za gorąco to przecież by się posunęły, nieprawdaż? 
Otóż nie. Psy... nie odczuwają ciepla!
Dzieje się tak dlatego, iż z wyjątkiem szczeniąt, psy posiadają TYLKO receptory czuciowe odpowiedzialne za odczuwanie zimna. Dlatego większość psów lubi kłaść się w pobliżu ciepłych miejsc: niwelują w ten sposób odczucie zimna. Większość, gdyż trzeba pamiętać że niektóre rasy (najczęściej szpice i rasy "polarne" po prostu wolą chłód, podobnie jak niektórzy ludzie wolą zimę od lata.
Z wyników badań m.in. Stanleya Corena wynika, że psy odsuwają się od źródła ciepła dopiero wtedy, gdy zwyczajnie się poparzą; co wyzwala odczucie bólu, lub zmęczą się uporczywym ziajaniem. 
To oznacza, że psy... potrafią zupełnie nieświadome leżeć na upale aż do omdlenia, albo nawet dostać udaru słonecznego.


http://passionepericani.altervista.
org/wp-content/uploads/2015/08/cane1.jpg


Tym bardziej, że praktycznie w ogóle się nie pocą. (Charakterystyczny psi "smrodek" jest zapachem gruczołów natłuszczających futro, psy pocą się praktycznie tylko poduszkami łap, i częściowo pyskiem). 
Deficyt gruczołów potowych u wszystkich psowatych ma, wbrew pozorom, swoje uzasadnienie. Pot śmierdzi pod wpływem rozkładu  a zapach ostrzegałby potencjalne ofiary przed zbliżaniem się drapieżnika. Zwierzęta kopytne, mają takich gruczołów bardzo dużo, i dlatego nawet my, ludzie, jesteśmyw stanie rozpoznać ich rewir. 
Dzikim psowatym upał nie ma też większych szans dokuczyć; większość z nich, wybiera się na polowania późnym wieczorem a  każde zwierzę może w upalny dzień poszukać chłodnej kryjówki, wskoczyć do wody i przy braku apetytu z upału, zmniejszyć ilość ruchu.

NIE FUNDUJCIE SWOIM PUPILOM UDARU SŁONECZNEGO! 
Nie tylko samochody grożą przegrzaniem; wasz pupil może dobrowolnie i zupełnie nieświadomie doprowadzić się do śmierci, a przynajmniej poważnych problemów zdrowotnych. 


Jak ulżyć psu w upał i samemu nie oszaleć?
Oto 5 skutecznych rad by w wakacje odpocząć razem z pupilem.

1. Plaża z psem? To raczej nie są wymarzone wakacje...
Plażowanie jest z pewnością przyjemne; ale spójżmy na to z perspektywy pupila.
Nagrzany, parzący w łapy piasek, mnóstwo hałasujących ludzi, krótka smycz, upał. Czy tak wygląda odpoczynek? 
Raczej nie dla psa... zostawianie psa samego w domu nigdy nie jest najlepszą opcją, gdyż wdł. wielu badań ponad 90% psów cierpi na lęk separacyjny  (dużo właścicieli o tym nie wie, jeżeli pies nie objawia lęku w sposób destrukcyjny).Jednak w upał, lepiej zostawić pupila w domu z np. znajomym psem lub zamrożoną zabawką typu kong, i w nagrodę wybrać się na kilkugodzinny spacer już wieczorem.

2. Lody dla pani i psa.
Nie namawiam do częstowania psa "ludzkimi" łakociami, *jednak warto wrzucić kilka kostek lodu do miski z wodą pupila. Lód można zrobić np. z naparu z pietruszki i mięty, wtedy przy okazji pozbędziemy się zapachu z kubła na śmieci z pyska pupila...
* Wbrew powszechnej opinii, psy w wyniku kilkutysięcznej ewolucji w pobliżu człowieka w znacznym stopniu przystosowały się do ludzkiego jedzenia i nie szkodzi ono naszym pupilom. Jednak cukier zawarty w lodach szkodzi nam dokładnie tak samo, więc lepiej nie uzależniać psa od niego. Tym bardziej, że powoduje on nie tylko problemy z uzębieniem, ale i nasila "wyziew" z pyska...

3. Strzyżenie: Nie jest prawdą, że psia sierść izoluje od ciepła. Psom jest w niej tak samo gorąco, jak nam w wełnianym kombinezonie. Warto skrócić psią sierść na lato (jeżeli pies nie jest przyzwyczajony do takich zabiegów, lepiej  zrobić to "na raty" żeby nie odczuł ścięcia sierści jako szoku) Jeżeli zależy nam na okrywie włosowej pupila, dobrze jest obszczyc przynajmniej brzuch pupila i wewnętrzne strony łap oraz uszu. W ten sposób piękno psa nie ucierpi, a  on sam podziękuje wam za ulgę.

4. Zamiast intensywnego biegu... rozwijająca umysł zabawa w tropienie.
Zakładam że nawet późnym wieczorem nie koniecznie chce Wam się biegać za pupilem, który nareszcie schłodzony, postanowił stracić trochę energii?
Prosty sposób; zainwestujcie w buteleczkę syntetycznego zapachu zwierząt dostępną w większości sklepów myśliwskich.
Teraz wystarczy pokropić zapachem ulubioną zabawkę psa i stworzyć sztuczny trop zapachowy. W ten sposób pies wczuje się w polowanie i zmęczy się umysłowo, a wy nie zmordujecie się goniąc za nim.

5. Przewiewne posłanie. 
Szczególnie dla starszych psów, które nie powinny leżeć na zimnej posadzce z powodu problemów ze stawami, warto położyć cienki kocyk na np. Drewnianej palecie z dziurami. W ten sposób, pies będzie miał dodatkowy  "przewiew" od dołu, i nie zgrzeje się tak bardzo, jak ja zapadającym się, miękkim posłaniu.


A przede wszystkim;pamiętajcie, że psy odczuwają gorąco inaczej niż my! 




22 komentarze:

  1. Nie wiem jak miarodajnie traktować ten artykuł skoro na pewno jeden punkt to totalna bzdura.

    Strzyżenie: Nie jest prawdą, że psia sierść izoluje od ciepła.

    Psia sierść jest jak najbardziej izolatorem również od ciepła i NIE WOLNO golić czy strzyc psa na lato.

    Więcej info np. tutaj ->
    http://barbety.pl/tym-razem-nie-o-szczeniakach-ale-o-skutkach-strzyzenia-i-golenia-psow-na-lato/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja! A dowodem są zdjęcia termiczne! Co do braku receptorów ciepła to akurat prawda:)

      Usuń
    2. Moja droga, jestem psim fryzjerem z długoletnim stażem - psów nie wolno strzyc niemalże do gołej skóry - tak jak to chcą zrobić niektórzy własciciele psów idąc za zasadą "im krócej tym lepiej", "im krócej tym mniej psu gorąco i tym mniej jest roboty przy czesaniu psa". Psu należy zostawić min 2-3cm sierści, nie może być prześwitów skóry ale absolutnie bzdurne jest stwierdzenie, że psów nie wolno strzyc. Nie wolno strzyc zbyt krótko!!

      Usuń
  2. No wszystko fajnie, ale "obszczyc" ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam też o to pytać 😂😂😂

      Usuń
    2. Może obszczać no i "spojżeć" ����

      Usuń
  3. Obszczyc????????

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnóstwo błędów: gramatycznych, ortograficznych, merytorycznych. Sorry, ale bardzo trudno jest się przebić. Korzystaj z opcji korekty tekstu

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiem, wiem, cenne rady..ale obszczyc????? ��

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy artykuł, ale czy można było by podać jakieś konkretne źródła naukowe.

    OdpowiedzUsuń
  7. biorąc pod uwagę to że pies podczas tropienia nie dyszy, więc się nie wentyluje mam wątpliwość czy po upalnym dniu, kiedy wieczór też na ogół jest ciepły to dobry pomysł na rozrywkę... sam temat bardzo interesujący, mam psa który nagminnie wywala się podczas upałów na słońce, trochę się tym niepokoję, chwilę pozwalam mu na takie opalanie, potem wyganiam w cień, ale artykuł ponieważ zawiera błędy merytoryczne w innych miejscach - nie przekonuje mnie

    OdpowiedzUsuń
  8. Dawno nie czytałam takiej sieczki. Mam wrażenie, że ktoś z iq poniżej 50 to pisał

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam dużo wątpliwości... Czy ktokolwiek oprócz Corena opisał to zjawisko? bo skoro psy nie odczuwają ciepła, jak należy tłumaczyć fakt, że: po pewnym czasie zaczynają szukać cienia, w domu kładą się na płytkach zamiast na dywanie, lubią siedzieć przy wentylatorze/klimatyzatorze, że w upalny dzień chętniej wchodzą do wody, potrafią rozkopać ziemię i się w ten chłodny dół schować, itp... No i w kontekście nie odczuwania ciepła co to znaczy, że "szpice i rasy "polarne" po prostu wolą chłód" - wolą chłód od czego?

    OdpowiedzUsuń
  10. totalne bzdury i te porady np. przewiewne posłanie (drewniana paleta z dziurami przykryta cienkim kocem) w dodatku dla starego psa, jaki pies na czymś takim się położy? w upalny dzień czy wieczór wystarczy jak psiakowi legowisko przesuniemy pod otwarte okno lub balkon i sam przewiew mu wystarczy. co do reszty zgadzam się z przedmówcami.
    Moje psy uwielbiają się wygrzewać i zawsze dają radę po kilku lub kilkunastu minutach przenieść się w cień. choć w bardzo upalne dni staram się im to na wszelki wypadek ograniczać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Z psami to zawsze bardzo dużo problemów jest. Takie jest moje zdanie prywatnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo ciekawy artykuł, chociaż z kilkoma rzeczami się zgodzić nie mogę

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo przydatne sposoby, dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  14. Wartościowy wpis, dużo pomocnych informacji

    OdpowiedzUsuń
  15. Masz ochotę zaskoczyć swojego pupila smacznym posiłkiem? Spróbuj zrobić mu domowy serek twarogowy z bananem i jogurtem naturalnym. Ta prostsza wersja domowego przysmaku z pewnością przypadnie do gustu twojemu psiakowi. Daj się ponieść kreatywności w kuchni i obserwuj, jak twój pies z radością chrupie te wyjątkowe przysmaki. Domowe przysmaki dla psa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze wspomnę skoro o diecie mowa też dobrze pomyśleć o suplementach by wspierać zdrowie. Np. CBD marki Hempets ma wiele prozdrowotnych właściwości i warto pomyśleć aby go włączyć do codziennej diety

      Usuń

Dog Blog na psią łapę wspiera rzetelne, ciekawe i niestandardowe traktowanie psiej tematyki. Z racji kontrowersyjnych tematów, opinie autorki bywają subiektywne; w przeciwieństwie do zawartych w artykułach faktów.
Jeżeli czytany artykuł zainteresował, zezłościł lub nie w pełni wyczerpał temat, napisz swoją opinię, lub zaproponuj temat kolejnego artykułu!
Każdy komentarz jest brany pod uwagę i stanowi dla autorki cenną wskazówkę;)